Ponieważ zawiesiłam się z poprzednim projektem i potrzebuję odpocząć od "diamentowych" węzełków, dla odmiany splatam relaksacyjnie agatową, prostą, nieskomplikowaną kolię-obróżkę. Mam przy tym niestety wrażenie, że nie wykorzystuję dobrze potencjału zawartego w materiałach...
Nie jestem z siebie zadowolona... Te agaty zasługują na lepszą oprawę... Ale jaką?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz